Z koncepcją pracy nad sobą spotkałam się w 1995, kiedy poznałam niezwykłego człowieka, który ściągnął mnie do siebie na kanapę. Dosłownie. Siedziałam z nim przez kilka lat. Medytowałam, odkrywałam psychologię zorientowaną na proces, poznawałam Osho, Gurdżijewa i Carlosa Castanedę.
W tamtym czasie bardzo wyraźnie zrozumiałam, że jesteśmy nie tylko ciałem, ale też duchem i ten duch ograniczony programami i koncepcjami ego nie do końca jest przez nas słyszany.
Potem pojawili się w kolejni nauczyciele – numerolożka, która pomogła mi zrozumieć moje przeznaczenie, radiesteta–dietetyk, który nauczył mnie dbać o swoje ciało, Indianie i „Taniec Słońca” – dzięki którym odkryłam, jaką moc ma modlitwa i czym jest świadoma kobiecość, tantra – dzięki której wiem, czym jest moja energia życiowa i co mogę z nią robić.
Wtedy rozpoczęty proces trwa do dzisiaj i czuję, że trwać będzie do końca moich dni… i jest to niewątpliwe najbardziej fascynująca podróż mojego życia! Podróż do wnętrza – poza czas i przestrzeń – do miejsca, w którym jestem świadomością i radością, a także połączeniem ze wszystkim.
Dziś już nie potrzebuję kanapy – wiem, że mogę być ze sobą w życiu codziennym – w pracy, w podróżach, w tańcu, w macierzyństwie… Czy jestem? Coraz częściej, ale niestety nie zawsze… bo kiedy jestem zmęczona i zagoniona, to wracają stare nawyki i zapominam, że tak jak każda Istota – jestem „Nieograniczonym Istnieniem” i mam dostęp do wszystkiego – tylko muszę to wybrać…
W swej obecnej pracy z innymi (na warsztatach i na sesjach indywidualnych) używam wybrane elementy z wielu różnych technik (takie, które sama przećwiczyłam i wiem, że są skuteczne). Wśród nich jest coaching-szczęścia, numerologia, medytacje, indiańskie techniki pracy z miesiączką, kobiecością i siostrzeństwem, tantra, psychologia zorientowana na proces, a także praca z oddechem, głosem, ciałem, energią, intuicją, automasaż, diety…
Dzięki tym technikom można uzdrowić swoje ciało i psychikę, a także odkryć swoje najgłębsze, duchowe pragnienia i znaleźć drogę do ich realizacji.
Wierzę głęboko, że jeśli ktoś chce odnaleźć drogę do szczęścia – to ją odnajdzie. Jeśli nie wiesz, jak zacząć – idź do dobrej księgarni do działu związanego z pracą nad sobą i intuicyjnie wybierz sobie książkę i otwórz ją na dowolnej stronie. Nie wiadomo dlaczego tak się dzieje – ale znajdziesz tam odpowiedź na nurtujące Cię pytania…
Życzę Fascynującej Podróży 🙂