Słyszę je w głowie i w sercu…

Każdy głos, z niezliczonej ilości głosów, z każdego ze wszystkich 15 utworów „O! Miłości…” – przychodzi do mnie oddzielnie, aby razem z innymi stwarzać muzykę, której dotąd nie było…

Słyszę je w głowie i w sercu – każdy jeden dźwięk, a potem szukam sposobu, żeby moje ciało zechciało go urzeczywistnić, tak by świat na zewnątrz mógł usłyszeć to, co słyszy moja dusza…

To tak jakby bukiet kolorowych kwiatów w wazonie pomału rozkwitał z pączków i pokazywał mi swoje piękno. Jeden za drugim płatek otwierający się w spowolnionym tempie, bym mogła się cieszyć każdą chwilą tego procesu – przenikaniem się kolorów, złożonością faktur…

Ta płyta nie może być bardziej autorska…

Opowieści i emocje, przestrzeń którą tworzę dla dźwięków i licznych brzmień.

Cała ja…

I tylko Marcin Kwazar w tym wszystkim – ze swoim wyjątkowym muzycznym i producenckim talentem, który wspiera ten magiczny proces.

Jeszcze dajcie nam chwilkę

Niebawem usłyszycie