Czy znacie stary polski film „Piekło i Niebo”, który opowiada o tym, co się z nami dzieje, kiedy odchodzimy z tego świata?
Jest w nim scena, gdy bohaterowie chadzając po zaświatach mijają w piekle pokój z tabliczką:
„AUTORZY TEKTÓW PIOSENEK”…
„Jak to?”
„Co takiego złego robię?”
Wtedy dotarło do mnie, że piosenki faktycznie mają moc. Powtarzany jak mantra przebój wbija się głęboko do podświadomości i może wpłynąć na nasze przekonania i decyzje.
„Nie wierz nigdy kobiecie,
Dobrą radę ci dam,
Nic gorszego na świecie,
Nie przydarza się nam.”
„Miłość ci wszystko wybaczy
Smutek zamieni ci w śmiech
Miłość tak pięknie tłumaczy
Zdradę i kłamstwo i grzech
Choćbyś ją przeklął w rozpaczy
Że jest okrutna i zła
Miłość ci wszystko wybaczy
Bo miłość mój miły to ja’
Zrozumiałam, że to ogromna odpowiedzialność, jaki tworzymy przekaz.
A potem któregoś dnia zjawił się u mnie Jarek z pewnym instrumentalnym utworem. Gdy wsłuchałam się w muzykę, to poczułam, że jest bardzo kobieca. Natychmiast pojawiły się słowa i melodia, ale kiedy miałam śpiewać, okazało się to dla mnie niemożliwe…
Ta opowieść dotykała mnie tak głęboko, że przez dwa tygodnie wypłakałam morze łez…
Jutro rano premiera „Kwiatu Kobiecości”.
Jako autorka tekstu do tej piosenki wciąż jestem poruszona, ale też ogromnie szczęśliwa, że udało mi się ją zaśpiewać 
Wypuszczamy ją z Jarkiem w świat i niech dalej sama robi wszystko, co w jej mocy
Premiera 3 września 2021 o 9 rano.