Rozwój osobisty

Coaching szczęścia

Teoretycznie każdy chce być szczęśliwy.
Ale czy tak jest?
Kiedy widzę ludzi na ulicy – mam wątpliwości.
Rzadko kiedy ktoś się uśmiecha – no chyba, że z kimś rozmawia. Nawet przez telefon.
Ale dlaczego tak jest?
Może wcale nie chcemy być szczęśliwi?
Mam wrażenie, że życie w dramacie daje nam więcej energii.
Kiedy się wkurzamy – produkujemy adrenalinę, która działa tak jak silny narkotyk – nakręca nas – czujemy, że żyjemy.
Marudzenie natomiast przyciąga uwagę innych – budzimy ich zainteresowanie,  pomagają nam.
Zresztą – jak popatrzymy na historię naszego kraju – od setek lat żyjemy w poczuciu winy i grzechu i dodatkowo uprawiamy martyrologię. Prawdopodobnie dlatego nie wybieramy szczęścia, bo zamartwianie się jest wszędzie dookoła i w naszym DNA.
Czy wiesz, że szczęścia można się nauczyć?Myśle, że najlepszym rozwiązaniem byłaby nauka szczęścia w szkole.
Od samego początku. Może nawet od przedszkola?
Ale skoro tak nie jest – możemy samodzielnie zacząć naukę dziś.
Szczęście można wybrać.
Ale jak?
Na początek zadaj sobie pytanie – co naprawdę czyni Cię szczęśliwym.
Zrób listę – niech będzie to 10 rzeczy.
I niech to będą rzeczy dostępne – coś, co możesz mieć za darmo.
spacer po lesie, rozmowa z przyjacielem, czytanie książki, zabawa ze zwierzakiem, delektowanie się smakiem ulubionej herbaty.
I potem przypominaj sobie – co to jest i zacznij wplatać te czynności do swojego codziennego życia. Więcej i więcej – wiesz, że możesz – to jest naprawdę proste 🙂
Zapraszam na warsztaty i sesje indywidualne – coaching-szczęścia.
Zapraszam do kontaktu w sprawie szczegółów, najbliższych terminów i zapisów.

Fot. Asia Pyrek

JESTEŚMY MUZYKĄ

Muzyka jest jedyną formą sztuki, którą każdy może tworzyć. Gdziekolwiek pójdziemy są z nami nasze kroki, oddech i głos – więc świadomość rytmu i strojenia jest mniej lub bardziej powszechna dla większości z nas. Nie potrzebujemy specjalnego miejsca, dodatkowych kosztów, edukacji, a nasze instrumenty są z nami przez cały dzień.

Czy to nie jest niesamowite?

Wg mnie podstawą otwarcia się na tworzenie muzyki jest uważność i zabawa. Najlepiej zacząć od słuchania otoczenia, w którym jesteśmy i świadomego tworzenia dźwięków, które pasują do tego, co słyszymy. Szukania i sprawdzania, czy nam się podobają. Jeden po drugim. Bawiąc się nimi i eksperymentując. Potrzebujemy ciekawości i wytrwałości. A potem z czasem okazuje się, że muzyka to nie tylko karaoke, że nasze ciała potrafią tworzyć niesamowite dźwięki – naśladować perkusję, gitary, trąbki lub dźwięki natury (wiatr, dzikie zwierzęta). A kiedy nas to bawi, to chętniej wracamy do muzykowania i pewnego dnia możemy obudzić się jako profesjonalni muzycy.

Improwizacji i pracy z głosem uczyłam się m.in. od Bobbiego mcFerrina („Don’t Worry Be Happy”), Olgi Szwajgier, Peruquois, Amita Carmeli, Mieczysława Litwińskiego i Gendosa (śpiew gardłowy).
Grę na ciele „odkryłam sama”, gdy w 1994 roku mieszkając w Paryżu zaczęłam sama na sobie grać. Po wielu latach dowiedziałam się, że robią to inni i w 2014 uczyłam się techniki „body-percussion” od brazylijskiego zespołu Barbatuques (twórcy m.in. muzyki do filmu „Rio 2”).

Zapraszam na warsztaty i indywidualne zajęcia.

Zapraszam do kontaktu w sprawie szczegółów, najbliższych terminów i zapisów.

Fot. Asia Pyrek

"WOLĘ SOBĄ BYĆ" - KOBIECA MOC

O ile wiem, jestem dotąd jedyną Polką, która stała się nie tylko Tancerką Słońca, ale też pomaga w prowadzeniu ceremonii. Wiem również, że mój pierwszy Taniec Słońca na swój sposób okazał się Tańcem Księżyca…

Gdy dojechałam do rezerwatu Czarnych Stóp w Kanadzie, podczas czterodniowego przygotowania do ceremonii przybyła do mnie niespodziewanie „Babcia Księżyc”. Kobiety już pewnie wiedzą, co mogę mieć na myśli. Księżyc przez dwadzieścia osiem dni okrąża Ziemię, dlatego to jemu jest przypisywana symbolika kobiecego cyklu. Tamtego dnia po prostu dostałam miesiączkę i przez nią tańczyłam sama – z dala od całej ceremonii – bo jak twierdzą Indianie – czas Księżyca to szamański czas kobiecej mocy.

To wydarzyło się w 2000 roku.

Od tamtego czasu uczę się kobiecości – prawdziwej kobiecości, bo to, co my w zachodnim świecie wiemy i myślimy o kobiecości to niestety nie do końca prawda.
To jak wyglądamy najczęściej nie wpływa na to, jak się czujemy ze sobą. Ale to, jak się ze sobą czujemy (a także z innymi kobietami) – wpływa na to, jak wyglądamy.

Zdobytą wiedzą i swoimi wglądami dzielę się na całym świecie z innymi kobietami – o tym, czym dla nas jest:
Miesiączka;
Kobieca seksualność;
Kreatywność;
Boskość i archetypy;
Siostrzeństwo;
Kontakt z przyrodą;
Intuicja;
I inne…

Prowadzę indywidualny coaching, warsztaty i kręgi kobiet, a także warsztaty dla mężczyzn, by bardziej rozumieli, kim są ich kobiety.

Zapraszam do kontaktu w sprawie szczegółów, najbliższych terminów i zapisów.

Fot. Asia Pyrek
SACRED LIFE
Możemy zmienić naszą reakcję na to, co się wydarza – bo to jedyna rzecz, na jaką mamy wpływ. Nie rozciągniemy czasu (bo to nie guma), ale możemy nadać mu wartość. Możemy zacząć celebrować naszą codzienności i spowodować, że to, co nudne, powtarzalne, przewidywalne może stać się cudem.
Nasza codzienność i nasze obowiązki są bramą, narzędziem mającym pomóc nam w rozwoju. Nasz rodzic, partner, nasze dziecko są naszymi największymi nauczycielami, przewodnikami
Jidu Krishamurti powiedział kiedyś, że „nie chodzi o to, aby usiąść w kącie i medytować godzinami. Ale o to, aby każą chwilę uczynić medytacją”
Nie ma więc nieważnych, nieistotnych sekund, minut i godzin. Nie ma nieważnych decyzji i wyborów (czasami są tylko niewykorzystane okazje).
Nie jesteśmy też tu za karę. Jesteśmy po to, aby być szczęśliwymi. Zrealizowanymi. Jesteśmy tutaj, aby się rozwijać.
Ale często o tym zapominamy. Tak samo jak dawno zapomnieliśmy o tym, że biblijne znaczenie słowa grzech oznacza, „niewykorzystanie swoich talentów”.
Jesteśmy tu, aby żyć jak najpełniej, aby jak najlepiej wykorzystać swój potencjał. Aby się cieszyć życiem i codzienność uczynić świętością.
Indianie nazywają ten stan „Walking in Beauty”. Wędrowaniem w pięknie. I o tym będą te warsztaty.
O tym, jak WĘDROWAĆ W PIĘKNIE.
O tym, jak uświęcać codzienność.
Jak mieć siłę i odwagę, by zmienić swój świat.
Jak uczynić nasze życiem czymś wartym… życia.

Zapraszam do kontaktu w sprawie szczegółów, najbliższych terminów i zapisów.

Fot. Asia Pyrek
SACRED LIFE – efekty warsztatów

Na warsztatach uczestniczki poznają:

– proste techniki identyfikowania i zmieniania swoich nawyków kluczowych;

– sposoby wpływania poprzez ruch, medytacje, taniec na… kształtowanie równowagi hormonalnej organizmu;

– skuteczne techniki radzenia sobie z zmianami w życiu;

– uświadomią sobie zasadę cykliczności i konsekwencje tej zasady;

– „zaprzyjaźnią” się ze swoja kobiecością;

– techniki pracy z miesiączką, seksualnością i przemijalnością;

– zdobędą narzędzia pozwalające im na uświęcenie codzienności i uczynienie z każdej „chwili” sacrum;

– uświadomią sobie, jak kształtować nie tylko święty czas, ale także świętą przestrzeń;

– poznają tradycyjne metody leczenia, dawania sobie rady z przeciwnościami i problemami;

– nauczą się, jak kształtować swoje życie, jak płynąć za „intuicją”, jak wykorzystać lepiej swój potencjał, jak wykorzystać rodzinę – rodziców, partnera, dziecko do tego, aby codzienność stała się bramą do innego świata;

– poznają, jakich partnerów naprawdę szukają w życiu i jak mogą ich znaleźć.

Zapraszam do kontaktu w sprawie szczegółów, najbliższych terminów i zapisów.

Numerologia
Jako numerolożka pomagałam politykom z pierwszych stron gazet, celebrytom, artystom i biznesmenom, a nawet amerykańskim szamanom i Rodzinie Królewskiej w Tajlandii.
Wykładałam w Policealnym Studium Psychotroniki im. Juliana Ochorowicza w Krakowie.
Portrety numerologiczne robiłam w każdej ze swych podróży – praktycznie na wszystkich kontynentach.
Numerologia, którą zajmuję się od prawie 21 lat, pomaga odnaleźć prawdziwe przeznaczenie i zrozumieć nasze wybory i decyzje. Daje wskazówki – jak żyć, by być szczęśliwym i spełnionym. Pomaga odkryć talenty i przekroczyć słabości i schematy.
Wiem, że każdy z nas jest inny, wyjątkowy, jedyny 🙂
Ale gdy porównujemy się do innych, to przestajemy wierzyć w tą niezwykłość…
Poddawani ciągłej krytyce – przestajemy słyszeć siebie…

Numerologia to obiektywne narzędzie do lepszego poznania i zrozumienia siebie. Indywidualny portret wylicza się w oparciu o datę i miejsce urodzenia, a także litery, które posiadamy w imionach i nazwiskach. Te litery wpływają nie tylko na nasz charakter, ale także na nasz los – od ich tranzytu zależy, jak się czujemy i czym się interesujemy w danym roku.
Na spotkaniu – do którego wcześniej muszę się przygotować – przedstawiam 81-letni życiorys, interpretuję wyliczenia i przekazuje Klientowi odpowiednie „narzędzia” – by możliwe było samodzielne wnikanie w przeszłość i w przyszłość.
Dodatkowo dzielę się innymi skutecznymi i prostymi technika pracy nad sobą – by taka sesja numerologii nie tylko pokazała programy, ale też sposoby wyjścia z nich i realizacji potencjału.
Nie wiem, co nas spotka, ale dzięki numerologii wiem, z czym mamy się spotkać – czyli jakie zadania sobie wybieramy na to życie.

Poza portretami numerologicznymi można u mnie zamówić numerologię partnerską, dobór najlepszej daty na zawarcie związku małżeńskiego albo otwarcia firmy.
Pomagam także wybrać najwłaściwsze imiona dla dziecka, nazwisko dla mężatki, nazwę dla firmy.
Również prowadzę intensywne kursy.
Aby przekazać widzę i narzędzia, które stosuję w pracy – potrzebuję 3-4 weekendy – pomiędzy nimi min. dwutygodniowe przerwy, by móc ćwiczyć pomiędzy warsztatami.
Zapraszam do kontaktu w sprawie szczegółów, najbliższych terminów i zapisów

Fot. Asia Pyrek

Mowy motywacyjne

Jak inspirować? Jak przekonać innych do tego, by spojrzeli na życie z innej perspektywy? By potrafili żyć intensywniej i dociekać, szukać nowych rozwiązań?
Na różne sposoby inspiruję innych od ponad 20 lat… Jako trener, ale także jako muzyk i podróżnik – potrafię żyć w procesie – w ciągle zmieniających się warunkach.
Bywałam w różnych miejscach – na urodzinach u króla Zulusów i w brazylijskich slamsach, jeżdżąc autostopem sypiałam na stacjach benzynowych, ale też u milionerów.
Wiem, że większość potrzeb nie jest tak naprawdę potrzebna. To, czego w życiu potrzebujemy najbardziej to czas, uważność i dystans. Wówczas mamy też możliwość spotkania siebie i pełnego przeżywania życia.
Wtedy też możemy wejść w głębokie i znaczące kontakty z innymi. Kiedy znamy samych siebie, wówczas relacje z innymi są innej jakości.
Wierzę, że to my sami kreujemy swoje życie i jeśli nam się ono nie podoba – możemy je zmienić przy użyciu prostych technik
Zapraszam do kontaktu w sprawie szczegółów, najbliższych terminów i zapisów.

Fot. Asia Pyrek

Opinie

Kontakt

Kontakt

Contact Us